piątek, 17 października 2014

Kolejna propozycja charakteryzacji domowymi sposobami na Halloween. UWAGA! Nie dla ludzi o słabych nerwach.

Cześć!
Ostatnio wrzuciłam pierwszą, dosyć delikatną propozycję na Halloween. Dzisiaj już nie będzie tak pięknie...
Co najważniejsze taką charakteryzację może wykonać każdy.
 

 
 


 




 
 
 Do charakteryzacji użyłam:
- kleju do sztucznych rzęs  (rany cięte)
- duraline + pomadka (krew)
- płatek kosmetyczny, chusteczki higieniczne ( zdeformowanie twarzy)
- palety 120 cieni
- podkład Dermacol
- podkład Bourjois 123 Perfect


 

 

19 komentarzy:

  1. Jaki upiorny :)to pierwsze zdjęcie jak z horroru :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Też ostatnio robiłam makijaż na halloween, ale Twój jest niesamowity :)

    OdpowiedzUsuń
  3. oooooooooo JAK TY TO ZROBIŁAŚ?!

    OdpowiedzUsuń
  4. Rewelacja ! Powiedz proszę jak dokładnie zrobiłaś to zdeformowanie twarzy krok po kroku.. Bo jakoś nie potrafię sobie tego wyobrazić, a halloween tuż tuż ! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zrobiłam to tak, jak Red Llipstick Monster, (https://www.youtube.com/watch?v=shnUwhTRYX4), ale za krew posłużyła mi czerwona szminka plus troszkę czarnego cienia rozcieńczone z duraline z Inglota. Na oko nałożyłam płatek kosmetyczny i przyklejałam warstwami chusteczki, na końcu wyciągnęłam delikatnie watę z płatka.

      Usuń
    2. Ten komentarz został usunięty przez autora.

      Usuń
    3. Dzięki za odpowiedź ! :) chyba wykombinuję coś podobnego ! :))

      Usuń
    4. Nie ma sprawy :)) koniecznie pokaz :)

      Usuń
  5. Świetna charakteryzacja!!! :) Szkoda, że nie zrobiłaś tutorialu :P

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mam słaby sprzęt na tutka. Postaram sie kiedyś zrobić :)) pozdrawiam :)

      Usuń
  6. Klaudia to jest niesamowite! Wyglądasz odrażająco:p Udało ci się kogoś przestraszyć swoim stanem? :p
    Najbardziej mnie zaciekawiło to twoje "oko" a raczej to co z niego zostało:p
    Gratuluję efektu:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kochana charakteryzacja została w czeluściach domu;) Na żywo widziała mnie tylko rodzina;)

      Usuń

Dziękuję za komentarze, będą dla mnie motywacją do dalszego działania.:*