czwartek, 27 marca 2014

Moja mini kolekcja lakierów z Golden Rose

Cześć Kochane,
Podczas, gdy wybieram się na zakupy i widzę wysepkę z kosmetykami Golden rose kuszą nie tylko matowe pomadki, ale również lakiery, które mają niską cenę a z większości z nich jestem zadowolona. Właściwie dużo w mojej małej kolekcji jest w pastelowych lub żywych odcieni, które pięknie prezentują się w wiosenne dni.  Wybaczcie stan mojej lewej ręki, jednak malowałam paznokcie na szybko, a chciałam pokazać Wam jak odcienie wyglądają nie tylko w buteleczkach.  Na każdy paznokieć nałożyłam dwie warstwy produktu, jednak np. w przypadku srebrnego  znacznie lepiej prezentuje się przy trzech warstwach.
Ceny lakierów wahają się od 3 do 13zł (piaskowy).

Lakiery od góry, lewej strony:
  • Paris, 248
  • Paris, 148
  • Holiday, piaskowy, 66
  • Paris, 225
  • Sweet color, 21
  • Lakier z proteinami, 330
ostatni rząd seria Miss selene (od lewej): limonka(starty numerek), 217, 150, 136



 

Na środkowy palec jest nałożony Lakier z proteinami 330 oraz top z serii Carnival 01.
Takie małe buteleczki mogą okazać się świetne dla lakieromaniaczek, które lubią mieć wiele barw w swojej kolekcji, dzięki czemu są w stanie je wykorzystać do końca. Szczerze mi się to udało może raz w życiu, ale nigdy nie mów nigdy;)



 


 
Znaleźliście odcień dla siebie?

środa, 26 marca 2014

Metamorfoza Klaudii

Witooojcie;)
Dzisiaj spędziłam przesympatyczny dzień z moją kochaną Sis i oczywiście wykorzystałam do stworzenia metamorfozy.  Makijaż przedstawia wiosenne kolory, czyli odcienie łososia, różu, delikatne przechodzącego w biało-złoty kolor z charakternym ciemnym akcentem. Klaudia ma bardzo jasną, chłodną karnacje i ciężko dobrać do niej odpowiedni kolor podkładu, jednak zmieszałam dwa podkłady z różnych gam kolorystycznych.


 

 
Kosmetyki użyte do makijażu:

  • Podkład maybelline affinimat nr 03 
  • rimmell match perfection nr 101
  • Puder w kamieniu Rimmel stay matte 004
  • Paleta 120 kolorów
  • Cienie inglot nr 378, 358, 154 40
  • Cień Maybelline color tattoo odcień
  • Eyeliner w żelu maybelline
  • Błyszczyk z palety Sephora
  • Paleta do brwi Gosh, brown kit 001
  • Róż  z palety sephora,
  •  Bronzer, W7, honolulu


 

 

 



 
 JakWam się podoba Klaudia z nutką pikanterii?:)
 

A tu troszkę koloru
 i Klakla B&W

A tak wyglądają nasze grzeszki podczas spotkania ;)

poniedziałek, 24 marca 2014

Kameleon make up cz. IV

Witam!
Pora a kameleona, a że kojarzy się ze zmianą kolorów stąd taki nieład na twarzy...
Kupiłam farby do twarzy na allegro, jednak mają tak beznadziejną pigmentacje i radziłam sobie cieniami z paletki 120 kolorów. Powiem szczerze, że przez te moje choróbska ostatnio nie mam weny...
WENO PRZYBYWAJ!




poniedziałek, 17 marca 2014

Monster, rana cięta oraz postrzałowa domowym sposobem.

Dzień doberek:)

W Piątek była u mnie rodzinka  i Jacek zapytał, czy potrafiłabym stworzyć ranę, oczywiście zainspirowało mnie to do poszukania w internecie prostych sposobów, przy których nie muszę wydać majątku. Faktem jest to, iż na pewno rana nie wygląda bardzo realistycznie, ale przecież nie jestem charakteryzatorką filmową, tylko amatorką, która świetnie się bawi przy tworzeniu wszelakich wizerunków...
Z pomocą przyszła mi Red lipstick Monster, bardzo znana vlogerka, dzięki które zainspirowałam się po części wykonaniem ''look'u''.
To moje pierwsze podejście do tego typu zabiegów i myślę, że nie ostatnie jeśli tylko czas na to pozwoli.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Film, którym się zainspirowałam:
 
Ogromnie polecam Wam kanał Ewy. Możecie znaleźć ogrom twórczych propozycji, nie tylko makijażowych:)

sobota, 15 marca 2014

Kobieta XXIV wieku, wersja ART

Witam!
Ze zbiegiem lat nasz świat diametralnie się zmienia. Rozwój technologii jest niewiarygodnie szybki, a wiele rzeczy przestaje nas już zadziwiać. Wracając do środowiska, które nas otaczało ok 40 lat wcześniej zauważymy, jak ten proces zmienia człowieka, ale nie tylko.
Dziś przestawię Wam wersję kobiety XXIV wieku w wersji artystycznej.
Zastanawiacie się jak będzie wyglądała przyszłość?
Często spotykamy się ze stwierdzeniem:  ,,Czego tu ludzie nie wymyślą?''
Osobiście chciałabym się przenieść w czasie na chociaż pół minuty, o tak z ciekawości.
Przyszłość często kojarzy nam się z czymś kosmicznym, nieodkrytym, może nawet dziwnym.
Ja również tak to odebrałam.

 


Kosmetyki użyte do makijażu:
Paleta 120 cieni
Podkład Loreal True Match
kamulaż catrice
kredka NYX jumbo milk
brokat drobno zmielony
brokat grubo zmielony
folia aluminiowa
paletka sleek ultra mattes 2
srebrny cień be beauty
 



 



 

 

środa, 12 marca 2014

Projekt u Nail Makeover. Tydzień 2, WĄŻ. Make up snake.

Cześć!
Dzisiaj przychodzę do Was z kolejnym gadem.
Wiecie, że na świecie jest ponad 3000 gatunków węższy?
W Polsce występuje na szczęście tylko 5 ;)
Zmoczyłam włosy, aby były jak najbardziej przyklapnięte, jednak oczywiście przy pozowaniu rozwiały się na wszystkie strony.









 

 

 
 

 



 


                    Patrzcie, jakie cudo..
                    Ogromnie skojarzył mi się z mozaiką.


 

poniedziałek, 10 marca 2014

Przygotowania do ślubu. Dziołcha ze wsi;)

Witam Kochani!
Dzisiaj nieco odmienny post, jak widać w temacie.
Jeśli Was nie interesuje to zapraszam do czytania innych, a Ci którzy są ciekawi zapraszam...
Zacznijmy może od początku.
 

 
ZARĘCZYNY
W sierpniu 2012 roku, podczas wakacji w Egipcie zostałam poproszona o rękę, oczywiście domyślacie się jaka była odpowiedź;)




DATA ŚLUBU
Po wakacjach pierwsze, co ustaliliśmy miesiąc, w którym odbędzie się ślub, padło na sierpień, ewentualnie początek września.
Teraz już wiem, że data to 23 sierpnia 2014.
SALA ŚLUBNA
Zaraz po tym Damian zapytał jakie chciałabym wesele i za jaką salą mamy się rozglądać. Ja, jako kobietka ze wsi ;) zawsze marzyłam o wiejskim wydaniu wraz z orkiestrą bimberkiem i wiejskim stołem. Wiele moich znajomych uważa, że na takich weselach bawią się najlepiej. Są zapewne zwolennicy i przeciwnicy, natomiast według mnie każdy indywidualnie powinien się zastanowić jaka otoczka im odpowiada.
Padło na salę gimnastyczną w naszej wsi, która oczywiście jest przystosowana do takich uroczystości.
W styczniu 2013 zamówiliśmy salę.

KUCHARKA/KUCHARZA
Rezerwacja kucharki z polecenia odbyła się zaraz po zarezerwowaniu sali.
Menu ustaliliśmy w lutym 2014.
Pani Zofia okazała się również bardzo pomocna i doradziła nam w kilku kwestiach.
Mówi się, że na weselu liczy się orkiestra, zimna wódka i dobre ''żarcie'', tutaj będziemy pewni, iż żarełka nie zabraknie;)

AKCJA! CZYLI KAMERZYSTA/KA
Syn przyjaciółki mojej mamy, utarło się, iż mówię na niego kuzyn miał piękny plener wraz z kamerzystką, który bardzo nam się spodobał, więc z polecenia wybraliśmy właśnie tą Panią.
Oprócz pleneru, który odbędzie się po ślubie, będzie kilka  parodii, które istotnie ożywią film.
Poszliśmy na spotkanie, aby ustalić konkrety i kobietka okazała się bardzo pomocna, ponieważ podała nam kilka polecanych orkiestr.
Wodny plener, o którym pisałam:




ORKIESTRA GRA...
Okazało się, iż pierwsza orkiestra, która została nam polecona ma już zajęty termin (1,5 roku przed ślubem!), dlatego pamiętajcie, że orkiestrę oraz salę powinniśmy rezerwować w odległym terminie.
Po przesłuchaniach i czytaniu opinii padło w końcu na zespół TAKE FIVE.
Zarezerwowaliśmy wstępnie termin oraz przy najbliżej okazji wybraliśmy się na inne wesele, aby posłuchać orkiestry. Przyznam szczerze, że zarówna ja jak i Damian nie mamy doświadczenia w wyborze, a na weselu byliśmy dawno temu, dlatego to był dosyć ciężki orzech do zgryzienia.
Orkiestra grała zarówno stare, jak i nowe kawałki, dlatego stwierdziliśmy, że ''dla każdego coś dobrego'' może być dobrym rozwiązaniem.
 
DEKORATORKA:
Z racji tego, że sala gimnastyczna ni jak przypomina salę weselną zarezerwowaliśmy także dekoratorkę, który przystroi salę, kościół, samochód stworzy butonierkę oraz bukiet dla panny młodej. W zasadzie zajmie się wszystkim od strony wizualnej.
Na początku mieliśmy dylemat, ponieważ przeglądając wiele propozycji w intrenecie bardzo spodobał mi się kolor lawendowy, jednak dekoratorka nie miała materiału w tym odcieniu i powiedziała, że da znać, czy będzie możliwość dekoracji w tym kolorze. Tutaj zadziałała siła perswazji mojego Damiana (Kocham Cię:)). Pani Iza miała dać odpowiedź za miesiąc po rozmowie telefonicznej, natomiast dała odpowiedź pozytywną podczas rozmowy, ja nie wiem co Damian jej obiecał ;)) Oczywiście żartuję, z nadzieją przysłuchiwałam się rozmowie.

FOTOGRAF
Jako, że hobbystycznie wiele razy uczestniczyłam w sesjach zdjęciowych, zdjęcia będzie robić Natalia, moja koleżanka, z którą rewelacyjnie dogadywałyśmy się podczas zdjęć oraz prywatnie.
Moje portfolio możecie ujrzeć  TUTAJ
Portfolio Natalii:  TUTAJ
Jeśli nie macie powiązań ze sferą fotografii, nie martwcie się na targach ślubnych jest ogrom profesjonalistów w tej dziedzinie. Rozdają ulotki oraz pokazują wiele albumów, podobna sytuacja jest z osobami, która nagrywają filmy.

OBRĄCZKI
Tutaj mieliśmy kolejne ułatwienie i ulżenie finansowe, ponieważ moja przyszła teściowa ofiaruje nam złoto na obrączki, więc zostały tylko znalezienie wzorów oraz złotnika, który je wykona.
Podczas targów wiele firm takich jak m.in. Yes, Apart oferują duże rabaty, dlatego może być to drugie, ekonomiczne rozwiązanie. Zdjęcia obrączek pokaże Wam w przyszłości...;)

SUKNIA ŚLUBNA
W lutym 2014 udałam się również na łowy jeśli chodzi o suknie ślubną.
Mam dobrą radę, aby mierzyć suknie, który mogą się wydawać, iż kompletnie nie będą do nas pasować. Z doświadczenia oraz po rozmowach ze sprzedawcami wiem, iż koncepcja diametralnie się zmienia po przymierzeniu wielu fasonów. Myślałam, że poszukiwanie tej jedynej będą trwały bardzo długo, ale okazało się inaczej. Po dwóch dniach poszukiwań umówiłam się po raz kolejny na przymiarkę do salonu Loretta we Wrocławiu i w tym samym dniu zamówiłam suknię. Pomiary będą brane w Czerwcu, a oprócz tego jeszcze ok.3 przymiarki. Zostały jeszcze dodatki oraz buty, ale tym zajmę się w późniejszym terminie.
Jeśli fason sukni to tutaj również uważam, że każdy wybiera pod swój gust, a przecież ''o gustach się nie dyskutuje'', dlatego mam nadzieję, że bez zbędnych komentarzy uszanujecie mój wybór.
Padło na:


Zostało jeszcze sporo elementów np. wypożyczenie naczyń oraz zmontowanie wiejskie stołu, jednak myślę, iż to są(żeby nie powiedzieć, że nudne), mniej istotne elementy..
Zastanawiam się, czy o czymś nie zapomniałam.
Jeśli macie pytania, śmiało zadajcie je w komentarzu, postaram się na wszystkie odpowiedzieć.
A Wy jak wspominacie przygotowania do ślubu? A może jeszcze przed Wami?





czwartek, 6 marca 2014

Golden Rose, Velvet Matte Lipstick odcienie 02, 11. Recenzja.

Witam!
Niedawno obejrzałam u Hani vlogerki, pierwsze wrażenie  jakie wzbudziły u niej te pomadki. Gdy zaprezentowała kolory, już wiedziałam, że muszę mieć przynajmniej jedną z nich do testów.
Padło na odcienie 10, 11 oraz  01, jednak ta nie będzie zrecenzowana ponieważ moja chrześnica troszkę ją zdewastowała ;)
Wszystkie odcienie, które posiadam bardzo podobnie zachowują się na ustach.


Obietnice producenta:
Pomadka do ust Velvet Matte tworzy na ustach aksamitne matowe wykończenie. Wysoka zawartość pigmentów oraz długotrwała formuła sprawia, że pomadka długo utrzymuje się na ustach. Idealnie się rozprowadza, a dzięki zawartości składników nawilżających oraz witaminie E dodatkowo odżywia i nawilża usta. Paleta zawiera 20 odcieni od klasycznej czerwienie po odcienie nude. Produkt nie zawiera parabenów i jest testowany dermatologicznie.
Cena: 10,90zł
Gramatura: 4,2 g
               

        

  Moja opinia:
  Zacznę od konsystencji, która jest matowa, a zarazem aksamitna, dzięki czemu gładko sunie po ustach. Plusem tych pomadek jest na pewno gama kolorystyczna, a Pani podczas sprzedaży zdradziła mi, że Golden rose ma wprowadzić jeszcze więcej odcieni. Pigmentacja jest naprawdę rewelacyjna. Osobiście mam bardzo często przesuszone usta i zalecam przed użyciem posmarować małą warstwą balsamu ochronnego. Pomadka wpija się w usta i pozostawia kolor na bardzo długo, gdy zaczyna się ścierać następuje to równolegle nie pozostawiając plam.
Jeśli chodzi o kwestię wizualną, napisy na opakowaniu ścierają się błyskawicznie, jednak mi to nie przeszkadza... 
Niektórzy uważają, iż pomadka jest bezzapachowa, według mnie ma delikatny pudrowy aromat.
Jestem bardzo zadowolona z działania tych pomadek i na pewno zaopatrzę się w więcej odcieni tych pomadek.






 Kolory pomadek prezentują się tak:
1 od lewej odcień 010 druga odcień 11.


Paleta pozostałych kolorów:



Według mnie kolory na żywo prezentują się zdecydowanie lepiej.
Zdecydowanie polecam osobą, które lubią matowe wykończenie na ustach.