środa, 19 listopada 2014

Metamorfoza Klaudii.

Witam,
Z racji tego, iż Klaudia mieszka blisko mojej szkoły zostaję u niej na noc z Soboty na Niedzielę i po szkole się relaksujemy z pędzlem i lampą wina w ręku.
Oczywiście nie omieszkałam, aby wykorzystać Klaudii twarzyczkę, aby przeprowadzić kolejną metamorfozę, a oto efekty:
 


 

 






 

13 komentarzy:

Dziękuję za komentarze, będą dla mnie motywacją do dalszego działania.:*