Niedawno oglądałam tutorial Katosu, w którym zachęcała do łączenia stonowanych kolorów z tymi bardziej wyrazistymi. Ja zrobiłam to w podobny sposób jednak rozświetliłam wewnętrzny kącik pigmentem my secret oraz dolną powiekę na przekór podkreśliłam zielonym cieniem.
Pamiętajmy, że nawet w makijażu zasady są po to, aby je łamać ważne jest to, żebyście czuły się dobrze i komfortowo.
Ja mimo tego, że mam zieloną tęczówkę lubię używać także zielonych cieni oraz wielu innych. W zależności od samopoczucia i dnia.
piękny makijaż, ja niestety nie potrafię tak malować się a szkoda :)
OdpowiedzUsuńćwiczenie czyni mistrza :))
Usuńbardzo ładny promienny makijaż
OdpowiedzUsuńBardzo ładny makijaż, podoba mi się baardzo. :)
OdpowiedzUsuńPiękny makijaż, lubię zieleń na powiece <3
OdpowiedzUsuńfajny :) taki świezy :)
OdpowiedzUsuń