Hej Wszystkim!
Karnawał zbliża się do końca WIELKIMI krokami, tym razem postanowiłam pokazać Wam bardzo łatwą w wykonaniu propozycję na pazurkach. Do jej wykonania potrzebne będą tylko dwa lakiery, ewentualnie top coat, na pazurki, które nie zostały ozdobione.
Podoba Wam się to, iż w lutym mamy wiosnę?
Bo mi jak najbardziej, w końcu budzę się do życia.
Użyte lakiery:
Sally Hansen Pacific blue
Golden rose Carnival 01 (można stopniować efekt dając nawet kilka warstw, osobiście polecam dwie)
top coat sege vite
PRZYPOMINAM, że rozdanie na moim blogu trwa do jutra!:)
świetne paznokcie i piękny kolorek :)
OdpowiedzUsuńładny kolor;)
OdpowiedzUsuńten lakier na gorze to takie drobinki? fajnie, prosto i efektownie:)
OdpowiedzUsuńTak, ma białe drobinki jest to top coat z serii carnival nr 1:)
UsuńAle piękna niebieskość :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam lakiery z tej serii Xtreme Wear :) Mam kilka, ale tego koloru jeszcze nie widziałam i muszę go poszukać, bo jest po prostu piękny!
OdpowiedzUsuńKupiłam go w Rossmannie:)
UsuńŚwietny kolorek :)
OdpowiedzUsuńZapraszam do siebie i do obserwacji :)--> http://veneaa.blogspot.com/
Świetny kolor! Bardzo takie lubię.
OdpowiedzUsuńWiosna mi się bardzo podoba, ale boję się, że na Wielkanoc przyjdzie mróz xD
OdpowiedzUsuńLakier cudowny, też mam niebieski na pazurkach w tej chwili :)
Bardzo fajny kolor, uwielbiam niebieski ;)
OdpowiedzUsuńmasz fajny kształt paznokci :D i bardzo ładnie i równo pomalowane :D super :D
OdpowiedzUsuńpiękny efekt, z sh miałam tylko odżywki.
OdpowiedzUsuńpiękny odcień błękitu! :)
OdpowiedzUsuńCudnie opalizujący odcień:))
OdpowiedzUsuń