Ostatnio rzadziej tutaj bywam, ponieważ często jeżdżę na grzyby. Nie ukrywam, że uwielbiam jeździć do lasu nie tylko zbierać grzyby, ale również spacerować, chłonąć naturę, oddychać świeżym powietrzem.
Paradoksem jest to, iż nie nienawidzę pająków, których jest pełno w lesie, jednak muszę sobie z tym jakoś radzić i choć komicznie to wygląda chodzę z gałązką w ręku i zbieram pajęczyny zamiast na moją łepetynę właśnie na tą gałązkę;)
Trzeba sobie jakoś radzić.
Tutaj kilka fotek na dowód, że Was nie kłamie...
A Wy Kochane? Lubicie jeździć na grzyby?
wooow ile tego :) ja nie lubię jeździć na grzyby bo jestem ślepa i nigdy ich nie widzę :D
OdpowiedzUsuńO matko ile grzybków! Uwielbiam je jeść, ale jak przychodzi mi je zbierać to jestem 'ślepa'.. ;o
OdpowiedzUsuńPS. Też nienawidzę pająków! FUJ!
Spore zbiory :)
OdpowiedzUsuńAle było grzybobranie! :D Ja na grzyby nie chodzę, bo sie po prostu na nich nie znam :)
OdpowiedzUsuńO jeny, masz roczny zapas :D
OdpowiedzUsuńto dopiero początek;))
Usuńjej ile grzybów:P ja nie chadzam, ale moja siostra i tata zbierają, wiec także zapasy mam na długo;)
OdpowiedzUsuńwow:)
OdpowiedzUsuń