Jestem kolejną osobą, która skusiła się na paletkę Naturalną z Zoeva. Po raz kolejny wyszedł mój temperament i jako, że jestem w gorącej wodzie kąpana od razu zasiadłam do testowania i malowania. Pierwsze wrażenie jest bardzo pozytywne. Świetnie napigmentowane kolory pozwolą nam stworzyć zarówno dzienny jak i wieczorowy makijaż. Pod makijaż oczu użyłam Paint Pot z Mac, dlatego nie wypowiem się, co do trwałości cieni, jednak na tej bazie trzymały się naprawdę bardzo długo. Odcienie łatwo się blenduje, a kolory ładnie się ze sobą przenikają. Teraz już wiem, że nie będzie to ostatnia paletka Zoeva :)
Jeśli chcecie ujrzeć, co udało mi się zmalować, zapraszam dalej do oglądania.
Cudo :)
OdpowiedzUsuńLubię tak mocno zaakcentowane oczy ;)
OdpowiedzUsuńLubię tak mocno zaakcentowane oczy ;)
OdpowiedzUsuńo łał :) pięknie !
OdpowiedzUsuńPięknie! :)
OdpowiedzUsuń